Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
370 Postów
Bunia D.
(buniusia79)
Stały Bywalec
Hardi napisał:
buniusia79 napisał:
Uważam, że mniej stresu dla zwierza jest gdy poleci samolotem, szybko niż tuła się samochodem..
Hardi napisał:
no nie wiem, moje psiaki są przyzwyczajone do podróżowania autem i wręcz lubią nim jeździć, gdy tylko otwieram auto to same chętnie wskakują, za to nie lubią totalnie ciasnych miejsc jak klatka, dlatego wolałem przywieźć je autem i to około 2100 km


Tylko czy były zadowolone z tych 2100km tak samo jak przejażdżką za miasto do lasu..
Szybciej oznacza mniejszy stres. Po to mają klatkę , w której swobodnie mogą się obracać, żeby nie było im totalnie ciasno. W aucie też raczej nie mają za wiele miejsca, zwłaszcza że powinny być zapięte w psich pasach bezpieczeństwa co krępuje im ruchy.
Ja wybrałam samolot, żeby łapki z nudów nie ścierpły
Każdy zna swojego psa i wie co będzie dla niego najlepsze.
Powodzenia wszystkim czworonożnym !
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
417 Postów
Brudny Harry
(Hardi)
Wyjadacz
Ja właśnie wybrałem samochód bo znam swoje psy i wiem co bardziej lubią i co im przynosi mniej stresu, a tak naprawdę jazda autem i to ze swoim panciem to dla nich zero stresu tylko sama przyjemność Oczywiście nie jestem psycholem, aby siedzieć cały czas w aucie, robiliśmy dość często i dość długie przerwy, to nie był sam transport z punktu A do punktu B, ale 5 dniowa wycieczka Auto mam duże, jest to wan 7 osobowy, a jechaliśmy bez ostatniego rzędu siedzeń więc miejsca było sporo, tym bardziej, że nie jestem przemytnikiem i stosuję się do wytycznych tolla, a zupek chińskich też nie sprowadzam bo nie jadam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1635 Postów
Maniak
Hardi napisał:
a zupek chińskich też nie sprowadzam bo nie jadam

ale kiszone ogorasy i polska kielbasiane napewno wiozles ...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
Sandra Siłuch
(sandra_s)
Wiking
Cześć
Chcę przewieść norwegian'em moje dwa psiaki w grudniu.
Zastanawiam się nad stalową klatką w luku bagażowym, ponieważ znalazłam na ich stronie taką informację:

Cage/kennel - animal in the cargo hold: The passenger is responsible for arranging the appropriate IATA-approved cat or dog cages/kennels for transportation of their animal. NOTE: steel cages are not accepted on board. The cage/kennel must be of a resilient material and be fully waterproof and completely clean.

Napiszcie proszę w jakich klatkach przewoziliście psy.
Jeden z moich nie jest małym psem (jest mieszańcem wyglądem przypominającym bordera colie). Zastanawiałam się nad czymś takim:
allegro.pl/transporter-torba-bone-rozmia...m-s-i3556187641.html

Czy ktoś z was przewoził psa w czymś tego typu, akceptują to w samolocie?
Z góry dzięki za odpowiedź,
Sandra
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
370 Postów
Bunia D.
(buniusia79)
Stały Bywalec
Sandra,plastikowa klatka. W sensie to taki mocny plastik nie jakiś bibelot. Ze względów bezpieczeństwa zwierząt nie przewozi się już w metalowych klatkach.
Ja przewoziłam w podobnej do tej www.sklepy24.pl/sklep/wszystkodlapupila_...dostawa-gratis-/5315
Wszystkich wytycznych możesz dowiedzieć się bezpośrednio u przewoźnika. Udzielą ci wszelkich informacji i ty będziesz spokojniejsza.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
kim trzeba być
aby psy z Polski do Norwegii wozić
na dodatek w pojemniku za
Cena: 336,24 zł
PS
no uparli się na całego aby drugą Polszę zmajstrować
gdzie to słownie osiem milionów psów sra u jaśnie państwa pod blokami
4000
tfu cztery tysiące ton psiego gówna pada dzień w dzień na tą glebę
zroszoną krwią przegranych wojen, powstań, i obrzyganej po weselach ,chrzcinach, urodzinach, imieninach i bierzmowaniu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1235 Postów
robert taki
(gargamello)
Maniak
jasta102 napisał:
kim trzeba być
aby psy z Polski do Norwegii wozić
na dodatek w pojemniku za
Cena: 336,24 zł
PS
no uparli się na całego aby drugą Polszę zmajstrować
gdzie to słownie osiem milionów psów sra u jaśnie państwa pod blokami
4000
tfu cztery tysiące ton psiego gówna pada dzień w dzień na tą glebę
zroszoną krwią przegranych wojen, powstań, i obrzyganej po weselach ,chrzcinach, urodzinach, imieninach i bierzmowaniu

rzygaja po cieplej wodeczce przekasanej kiszonymi ogorkami...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
370 Postów
Bunia D.
(buniusia79)
Stały Bywalec
jasta102 napisał:
kim trzeba być
aby psy z Polski do Norwegii wozić


Człowiekiem. Odpowiedzialnym za swojego psa, którego przygarnęło się w kraju. Traktującym psa jako członka rodziny. Trzeba mieć serce i potrafić kochać zwierzęta.
Pojmujesz jasta? Wiesz o czym piszę?
Teraz się zrelaksuj. Usiądź wygodnie na kanapie, otwórz tyskie i ciesz się weekendem.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
buniusia79 napisał:
jasta102 napisał:
kim trzeba być
aby psy z Polski do Norwegii wozić


Człowiekiem. Traktującym psa jako członka rodziny.

taa
centralny urząd statystyczny powinien zwiększyć liczbę Polaków o 8 milionów
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
763 Posty
Joanna C
(giovi2)
Wyjadacz
Jasta co Ciebie tak bolą te psy hee ?
Wytłumaczysz?
Ja też mam psa , płci żeńskiej żeby zaraz podtekstów nie było
Śpi ze mną w łóżku, na mojej poduszce i pod moją kołderką.
Teraz proszę, rozwiń temat.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok